Dnia 6 grudnia w naszej szkole odbywały się mikołajki. Zwyczaj ten wiąże się z życiem biskupa, który wędrował po świecie w czerwonym płaszczu z ogromnym workiem pełnym niespodzianek. Zgodnie z legendą św. Mikołaj urodził się w 270 r. Wywodził się z zamożnej rodziny, ale mimo tego nie chciał pomnażać majątku swoich rodziców. To, co miał, wolał rozdawać osobom ubogim i potrzebującym. Szczególną radością pragnął obdarowywać dzieci. Dlatego tym grzecznym co roku podrzucał prezenty. Jedni znajdowali je w kominku, inni w skarpecie wieszanej na ramie okiennej.
W naszej szkole św. Mikołaj również był. Podrzucał podarki do sal, w których na co dzień uczą się nasi uczniowie. Radość dzieci była ogromna, o czym świadczą ich uśmiechy. Samorząd Uczniowski postanowił to uwiecznić, by pamięć o wizycie św. Mikołaja przetrwała, co najmniej do wiosny. Wśród uczniów, którzy wyróżnili się w sposób szczególny, był Piotr Koroński z kl. V b. Przygotował on dla legendarnego biskupa piękną choinkę, za co dodatkowo otrzymał nagrodę.
W przyszłym roku też będziemy wypatrywać św. Mikołaja i dlatego obiecujemy być cały czas grzeczni.
Opiekunowie SU
Galeria: