Do źródła wiedzy historycznej

Dnia 14 kwietnia 2015 r. uczniowie z kl. VI a wraz z nauczycielem języka polskiego udali się na nietypową lekcję do Muzeum im. Stanisława Staszica. Jej celem było poznanie historii naszego miasta, a także dawnych podań i legend . W muzeum zostaliśmy powitani przez p. Beatę Bitner, która zaprosiła nas do jednej z sal, w której zostały zgromadzone liczne eksponaty związane z okresem II wojny światowej, ale nie tylko. Pani Bitner zaczęła snuć opowieść o naszym mieście, poczynając od zacytowania zapisków z "Kroniki" Hipacego - 1255r. ("Książę Daniel Halicki upolował w osadzie leśnej z dworem myśliwskim sześć dzików i pomodlił się do św. Mikołaja) i omówienia najistotniejszych faktów historycznych, które rzutowały na późniejszy obraz naszej małej Ojczyzny.

Następnie zgromadzonym w sali muzealnej zaprezentowała czarno - białe fotografie. Widnieją na nich zabudowania, uliczki, przejścia, mosty, targowiska, których ze względu na późniejsze przebudowy, remonty, zmiany w planach zagospodarowania przestrzennego niejednokrotnie już nie ma. Zdjęcia, będące cennym źródłem wiedzy historycznej, przykuły uwagę uczniów, podobnie jak niezwykłe wartościowe eksponaty, mapy, obrazy. Wśród dzieł malarskich szczególnym zainteresowaniem cieszyła się piękna praca autorstwa naszego batalistycznego malarza - Eugeniusza Bodesa. Artysta namalował nasz gród, a tak dokładnie zamek, uwieczniając dramatyczne chwile, gdy był palony w 1648 roku przez hordy Chmielnickiego, Kozaków i Tatarów.

Po wysłuchaniu potwierdzonych licznymi dokumentami opowieści o historii naszego miasta przyszedł czas na podania i legendy. Dzięki p. Bitner mogliśmy przenieść się do odległych czasów, w których to nasze ziemie porastała gęsta puszcza bogata w dziką zwierzynę. Przepływała przez nią piękna rzeka, nazwana niegdyś,ze względu na swe bogactwo - Rybią Wodą. Wszystkim na pewno na długo pozostaną w pamięci legendy, opowieści o córce bartnika - Huczwie i rycerzu Rubieszu , o Kozackim Rogu, o Tatarskiej Górze, na której w w 1672 r. Jan III Sobieski rozgromił wracających z jasyrem i łupami Tatarów.

Uczniów zaciekawiły także opowiadania o św. Dominiku, o przydrożnych kapliczkach, krzyżach. Wiele z nich otoczonych jest wciąż aurą tajemniczości.

Na zakończenie chcielibyśmy serdecznie podziękować p. Beacie Bitner, która potrafiła zaczarować nas słowem i przenieść w świat malowany pędzlem historii.

Galeria: